Przez dekady biurowiec położony przy ul. Targowej 18 był najwyższym budynkiem Kielc. Kiedyś postrzegany prestiżowo z uwagi na nowoczesność, wysokość i położenie w sąsiedztwie ważnych urzędów, znany jako siedziba spółdzielni turystycznej Gromada, redakcji „Echa Dnia”. Teraz widać po nim upływ lat, a jego wygląd sprzyja negatywnym komentarzom i żartom o wykwitach klimatyzatorów.
Rys historyczny:
Budowany w latach 70 i 80tych XX w., oddany do użytku u samego schyłku PRL, wieżowiec przy ul. Targowej 18 już od pierwszych lat swojego funkcjonowania mierzył się z problemami, szczególnie natury prawnej.
Głównym inwestorem był Wojewódzki Związek Spółdzielni Mieszkaniowych w Kielcach (1952 – 1990) a autorem projektu arch. Grzegorz Bauer (1927-1986).
Budowa obiektu się przeciągała, a zalane wodą wykopy pod fundamenty, były wykorzystywane przez młodych mieszkańców najbliższej okolicy jako miejsce do rekreacji.
Fot. Autor nieznany, początek lat 90tych, udostępnione przez p. Dariusza Detkę.
„Żyleta”, czyli wieżowiec PKP w Łodzi, o którym architekci mówią, że jest bliźniakiem naszego „Złotego Wieżowca”.
fot. Jakub Zazula
Na fotografii powyżej, pochodzącej z lat 1986-88, w lewym górnym rogu widzimy „Złoty wieżowiec” nadal w budowie.
fot. Autor: A. Karczewski, fotopolska.pl
Współcześnie:
Dzisiaj wciąż służy kilkudziesięciu różnym podmiotom (w tym Stowarzyszeniu Staszicowskiemu, wydawcy StaszicowskiePRESS), które z powodzeniem prowadzą swoją działalność w tym wyjątkowym budynku. Wielu Mieszkańców odwiedza Targową 18 z uwagi na mieszczący się na 12 piętrze MOPR, a w pełnym zieleni Barze Świętokrzyskim na parterze można spotkać pracowników okolicznych urzędów i instytucji. Na dziewiątym piętrze kilka biur zajmuje Fundacja PEStka, na siódmym mieści się kielecki oddział Totalizatora Sportowego, a na czwartym piętrze siedzibę ma Regionalna Izba Obrachunkowa oraz Spółdzielnia Mieszkaniowa „Słoneczna”, która m.in. administruje budynkiem. Ponadto swoje miejsce w wieżowcu znalazło szereg mniejszych i większych biznesów, w tym firmy informatyczne i kancelarie prawne.
fot. Dominik Sala, Kielecki zachód. Targowa 18.
Mieszkańcy Kielc na pewno kojarzą znajdującą się na dachu wieżowca potężną antenę.
To transmitująca programy cyfrowo – radiowe Stacja Linii Radiowych Kielce Targowa, której nadajnik podnosi wysokość wieżowca do 88 metrów.
Obiektem nadawczym stał się 27 lutego 1999 roku. Wówczas – szesnaście miesięcy później niż planowano – nadawanie dla Kielc rozpoczął TVN na kanale 24. W listopadzie 2001 roku dołączyła do niego Radiowa Jedynka na 102,7 MHz.
fot. Megatron7667/ wikipedia.org
Poniżej znaleziony w internecie filmik z oblotu wieżowca dronem:
Spór prawny:
Spór prawny, który dotyczy Targowej 18, jest bardzo zawiły i związany z własnością gruntu i budynku, czy raczej nakładów poniesionych na jego budowę. Ale zacznijmy od początku. Kiedy budynek oddano do użytku, kilkanaście instytucji, które poniosły koszty jego budowy, otrzymały nad nim zarząd. Niestety już po kilku latach Wojewoda uznał, że decyzja o przyznaniu go zawierała błąd prawny. W grudniu 2003 roku Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę firm na unieważnienie zarządu.
Zapytaliśmy Urząd Miasta Kielce o status prawny działek na których stoi Złoty Wieżowiec i otrzymaliśmy bardzo konkretną odpowiedź (można powiększyć) :
Przypomnijmy jeszcze jak kieleckim Geoportalu wyglądają te działki (można powiększyć):
W odpowiedzi z UM Kielce możemy przeczytać, że z wniosku podmiotów użytkujących pomieszczenia w budynku, prowadzone są postepowania sądowe o zasiedzenie udziałów w nieruchomościach, na których położony jest wieżowiec. Dowiedzieliśmy się, że próbę zasiedzenia podjęły podmioty, które pierwotnie poniosły nakłady na budowę Złotego Wieżowca oraz ich spadkobiercy prawni. W interesującym nas temacie część postępowań została już rozstrzygnięta na korzyść Gminy Kielce i należy się spodziewać, że toczące się jeszcze w sądzie sprawy czeka podobny finał.
Czy pozwoli to unormować status budynku? Niestety nie. Spór na pewno potrwa jeszcze lata, a nawet gdy ścieżka związana z zasiedzeniem zostanie zamknięta, pozostaje jeszcze sprawa nakładów finansowych, które zainteresowane podmioty poniosły na rzecz budowy całego obiektu. Wszystkie strony zaangażowane w spór będą musiały znaleźć sposób na wzajemne rozliczenie swoich „udziałów”. Czy Gmina Kielce przejmie kiedykolwiek ten budynek i co z nim wtedy zrobi? Czas pokaże!
Pan Waldemar Jakubczyk, Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Słoneczna”, z uwagi na trwający spór prawny, w którym Spółdzielnia jest stroną (jako reprezentant szeregu zainteresowanych podmiotów), nie zdecydował się na rozmowę z Nami o budynku.
Bieżące problemy i wyzwania:
Jak już napisaliśmy we wstępie, najczęściej komentowaną wadą naszego bohatera jest stan elewacji. Upływ czasu i ptasie zwyczaje nie mogły nie wpłynąć negatywnie na wygląd zewnętrzny Złotego Wieżowca. Trzeba pamiętać, że na całość funkcjonowania obiektu cały czas duży wpływ ma niepewność związana z własnością. Obrazu stanu elewacji dopełniają pojawiające się tu i ówdzie klimatyzatory, ich obecności trudno się dziwić biorąc pod uwagę coraz większe letnie upały. Niemniej jeden z architektów znających wieżowiec powiedział nam, że została w nim zainstalowana klimatyzacja mechaniczna, która włączana była okazyjnie, aż zamilkła na zawsze.
Niestety wygląd zewnętrzny, to nie jedyne bolączki budynku. Wejście głównie nie jest dostosowane do potrzeb osób starszych i z niepełnosprawnościami zgodnie z bieżącymi standardami, w całym wieżowcu nie ma również ani jednej ogólnodostępnej toalety, która byłaby dostosowana pod niepełnosprawnych.
Dziwi, że mimo upływu lat interesariusze sporu związanego z budynkiem, nie potrafią w tym wąskim zakresie się dogadać. Warto tu przypomnieć, że w budynku funkcjonują instytucje publiczne, z całym działem Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie (12 piętro) na czele.
Na to jak funkcjonuje Złoty Wieżowiec negatywny wpływ ma również fakt, że dwa całe piętra pozostają zupełnie wyłączone z użycia. Od kiedy dwa lata temu Stowarzyszenie Staszicowskie wprowadziło się do budynku, całe 8 piętro pozostaje w rozpoczętym i niezakończonym remoncie. Najwyraźniej inwestor po sprowadzeniu wnętrza do niemal stanu surowego, porzucił dalsze prace.
Na tym nie koniec, całe 10 piętro, które jest własnością Orange Polska (jako sukcesora Telekomunikacji Polskiej), pozostaje od 5 lat zamknięte. Powierzchnie tę wynajmował Urząd Marszałkowski, ale po wyprowadzeniu się jego instytucji do nowego biurowca Aqua przy al. IX Wieków Kielc, piętro pozostaje opuszczone. Skontaktowaliśmy się z Orange i otrzymaliśmy od pracownika firmy informację, że te pomieszczenia nie znajdują się na ich liście powierzchni biurowej dostępnej pod wynajem i przestrzeń ta nie będzie udostępniana na żadnych zasadach. Możemy się tylko domyślać, że jest to konsekwencja trwającego przy Targowej 18 sporu prawnego.
Jaka przyszłość?
O budynku przy Targowej 18 rozmawialiśmy z Panem Krzysztofem Miernikiem, Dyrektorem Miejskiego Zarządu Budynków. Poinformował nas o jednym z dawnych pomysłów na rozstrzygniecie sporu dotyczącego rozliczenia nakładów poniesionych na budowę Złotego Wieżowca. Otóż po tym jak wyczerpana zostanie ścieżka związana z próbami zasiedzenia możliwe byłoby utworzenie w budynku Wspólnoty Mieszkaniowej i przekazanie poszczególnym podmiotom konkretnych lokali powiązanych z prawem do odpowiedniej części gruntów. Byłoby to optymalne z punktu widzenia Miasta, ponieważ rozliczenie nie miałoby charakteru finansowego. Otworzyłoby to też drogę do zmian na Targowej 18, np. generalnego remontu.
Tylko czy remont takiego budynku jak Złoty Wieżowiec, jest możliwy technicznie i sensowny ekonomicznie?
Zdania architektów, z którymi rozmawialiśmy, są podzielone. Niektórzy uważają budynek za przykład brakoróbstwa i bylejakości wykonania, pozostali choć zgadzają się z częścią zarzutów (np. budynek jest delikatnie przechylony w kierunku południowym), to jasno stwierdzają, że konstrukcyjnie jest to obiekt „pancerny”, właściwościami nie odbiegający od współczesnych standardów i mógłby służyć jeszcze bardzo długo. Przykłady takich metamorfoz starych biurowców znamy z kraju a nawet z Kielc.
Biurowiec związków zawodowych z 1976 r. został w 2009 roku gruntownie wyremontowany.
Inwestycja polegała na gruntownej modernizacji istniejącego biurowca wraz ze zmianą sposobu użytkowania na biurowo-usługowo-hotelowy. Ze starego budynku został tylko szkielet, wszystkie instalacje wykonano na nowo. Od strony ulicy Silnicznej dobudowano sześciopiętrową część hotelową na 100 miejsc z salami konferencyjnymi (Hotel DAL***). Na terenie wewnętrznego dziedzińca znajduje się dwupoziomowy parking. Pierwszy etap inwestycji kosztował ponad 30 mln zł.
Fot. Kieleckie Inwestycje
W samych Kielcach mamy jeszcze przykład słynnego wieżowca mieszkalnego z ul. Młodej 4. Choć władze Kielc podjęły już decyzję o jego wyburzeniu, to oceniający jego stan eksperci stwierdzili, że konstrukcyjnie jest bez zarzutu i w sensie technicznym nadaje się do dalszego użytkowania.
Otoczenie wieżowca:
W 2023 r. PKP sprzedało nieruchomość położoną zaraz obok Złotego Wieżowca, znajdującą się przy Targowej 16. Transakcja odbyła się za kwotę 3,6 mln zł – trzykrotnie większą od ceny wywoławczej wynoszącej 1,24 mln zł. Teren obejmuje trzy działki o łącznej powierzchni niemal 1900 m², na których stoi budynek dawnej wymiennikowni.
Działka znajduje się w strefie urbanistycznej „W”, co pozwala na budowę obiektu do 21 pięter – wyższego od sąsiedniego 14-kondygnacyjnego biurowca. Miasto wszczęło już postępowanie w sprawie warunków zabudowy dla inwestycji wielorodzinnej z usługami na parterze, która miałaby powstać między ulicami Targową i Nowy Świat. Planowana inwestycja ma uwzględniać podziemny garaż, drogę pożarową, mury oporowe oraz miejsca postojowe.
Szybko okazało się, że mieszkańcy ulicy Targowej sprzeciwiają się planom budowy 42-metrowego budynku przed ich oknami, obawiając się pogorszenia jakości życia. Deweloper argumentuje, że projekt jest zgodny z przepisami i będzie niższy od sąsiedniego 55-metrowego biurowca.